Cześć Kochane !
Dziś szybko przechodzę do rzeczy, a mianowicie jak widać w tytule postu będę pisać o fluidzie intensywnie kryjącym.
Czy takim się okazał ? - zobaczcie same .
" Lirene Dermoprogram, Intensive Cover ( Fluid intensywnie kryjący ) "
Pojemność: 30 ml
Cena: około 25 zł
OD PRODUCENTA
Innowacyjny fluid oparty na zaawansowanej technologii DoubleCoverTechnology, perfekcyjnie i długotrwale kryje i maskuje niedoskonałości ( przebarwienia, cienie pod oczami, rozszerzone naczynka, blizny ). Naturalnie dopasowuje się do koloru i struktury skóry, nie powodując efektu maski. Formuła zawiera kwas hialuronowy i wyciąg z ostropestu, dzięki czemu głęboko nawilża oraz zapewnia ochronę przed działaniem wolnych rodników. Efekt makijażu jest doskonały, a skóra staje się miękka i idealnie wygładzona.
OPAKOWANIE
Plastikowe opakowanie przypadło mi jakoś do gustu. Jest w miarę proste i wygodne. Zawiera pompkę, która ułatwia dozowanie fluidu.
KONSYSTENCJA/ODCIEŃ
Fluid ma konsystencję kremową, która dobrze rozprowadza się na twarzy, nie zostawiając smug.
Odcień jaki posiadam to 707 (beżowy), moim zdaniem najbardziej uniwersalny.
Powiedziałabym że nawet średni beżyk z domieszką lekkich żółci. W każdym bądź razie ani nie różowy, ani nie pomarańczowy.
zdjęcie w sztucznym świetle:
najbardziej zbliżony odcień:
Cała gama kolorystyczna przedstawia się tak:
MOIM ZDANIEM
Osoby, które śledzą mój blog wiedzą, że posiadam cerę mieszaną z tendencją do pojawiania się " niemiłych gości", tak więc muszę mieć podkład matujący i w miarę dobrze kryjący. Z doświadczenia wiem, że jeśli będzie kryjący to nie uzyskam jednocześnie super matu ( za wyjątkiem jednego podkładu Manhattan ).
Ten fluid właśnie taki jest, dobrze kryje, ale niestety szybko zaczyna się świecić.
Ja osobiście mieszam go z podkładem Manhattan i efekt jest super. Dlaczego ? Ponieważ Manhattan po dłuższym czasie stosowania lekko przesusza i może podkreślać suche skórki, a ten ładnie nawilża i wygładza co wiąże się z idealnym połączeniem :)
Powiem tak, fluid na pewno doskonale sprawdzi się u osób z cerą suchą i normalną.
U osób z cerą mieszaną sprawdzi się również, ale musimy go dobrze przypudrować, aby efekt utrzymał się przynajmniej do 3-4 godzin.
Podejrzewam, że w najgorszej sytuacji znajdą się cery tłuste..
Podsumowując, fluid naprawdę dobrze kryje. Tak jak wspomniał Producent, pozwala ładnie zakryć cienie pod oczami, blizny oraz inne zmiany.
Pięknie wygładza twarz oraz nawilża pozostawiając aksamitny efekt.
Jest dosyć wydajny.
Miałyście ? Jaki jest Wasze zdanie ?
Pozdrawiam !
Moja koleżanka go używam i miesza z kryjący z Lirene w niebieskiej tubce. Ja osobiście nie używałam.
OdpowiedzUsuńz Lirene wolę City Matt- ten mnie jakoś nie skusił ;)
OdpowiedzUsuńna city matt też polowałam, ale ostatnio miałam większe zapotrzebowanie na krycie :)
UsuńDla mnie niestety są za ciemne...
OdpowiedzUsuńMam cerę suchą i bardzo długo używałam tego podkładu, okazał się być super, szczególnie na jesień i zimę.
OdpowiedzUsuńoo jak super, że podzielasz moje zdanie :) ja tym samym mam pewność, że dobrze polecam :))
Usuńnigdy go nie miałam, ale przyznam szczerze, ze kilka razy już zastanawiałam się nad jego zakupem i teraz wiem, ze można wydawać na niego te parę złotych ;)
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że warto :)
UsuńCzyli raczej nie dla mojego typu cery :(
OdpowiedzUsuńChyba by się u mnie nie sprawdził. Trwałość 3-4 godzin to dla mnie zdecydowanie za mało ;/
OdpowiedzUsuńtrwałość mam na myśli świecenie, a tak utrzymuje się spokojnie do 8 godzin
UsuńJa mam fluid Lirene, ale w jasnym opakowaniu :) Bardzo go lubię ;)
OdpowiedzUsuńja ogólnie uważam, że fluidy z Lirene nie są aż takie drogie a są warte uwagi :)
UsuńJak się szybko zaczyna świecić po nim buzia to nie dla mnie ;/
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś go wypróbuję, chociaż cerę mam tłustą... Ale jeśli kryje, to czemu nie ;)
OdpowiedzUsuńNo pewnie, zawsze można sobie zaradzić tak jak ja mieszając lub matując pudrem :)
UsuńNie miałam nigdy:) fajnie, że jesteś zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie niebardzo, moja buzia bardzo bardzo szybko zaczęła się po nim świecić :(
OdpowiedzUsuńA w dodatku podkreśla suche skórki, jest nietrwały.
Wole jego brata city matt :)