Korektory cz. II

Hej Kobietki :)

Dzisiaj chcę skończyć temat korektorów i przedstawię Wam moje dwa niezawodne kosmetyki, o których pewnie nie jedna z Was słyszała bądź miała do czynienia, a mianowicie są to PODKŁADY Deremacol. 

"DERMACOL Make-Up Cover" 30g/ ok 15zł.

Tak jak napisałam są to podkłady, ale do zadań specjalnych. U mnie służą jako korektory, ponieważ nie wyobrażam sobie nałożyć ich na całą twarz. Poprzez swoje wysokie napigmentowanie ( tj. 50 % ) są naprawdę bardzo dobrze kryjące. Ja będę o nich pisała jako korektory :)


OD PRODUCENTA

Testowany klinicznie, hypoalergiczny, ekstremalnie pokrywający Dermacol Make-Up Cover jest jednym z pierwszych takich podkładów w Europie i na świecie. Jego receptura powstała w filmowym studio Barrandov w Pradze na potrzeby profesjonalnych wizażystów, a następnie została sprzedana do Hollywood.

Wyjątkowa, kremowa konsystencja, z zawartością 50% pigmentu pokrywa niedoskonałości cery, wyrównuje je i daje cerze jedwabiście gładki wygląd. Pomaga intensywnie chronić skórę przed promieniowaniem słonecznym UV (SPF 30) i szkodliwym wpływem środowiska. Można go używać na cała twarz i ciało, dla korekcji, rozświetlania czy przyciemniania koloru cery lub jako profesjonalny make-up fotografia, modeling, specjalne okazje. Jest wytrzymały i umożliwia pokrycie drobnych jak i większych niedoskonałości skóry: podkrążone oczy, blizny, krostki, pigmentowe plamy, itp. Poprawia wygląd zmęczonej cery, dodaje energii, poprawia wygląd nierównej i bladej cery. Nakłada się go na krem. 
Wodoodporny. Testowany dermatologicznie. Odpowiedni do wszystkich typów cery. 

SKŁAD 

CI 77891, Paraffinum Liquidum, Paraffin, Cera microcristallina, Petrolatum, Alumina, Glyceryl Stearate, Silica Silylate, Perfum, +/-: CI 77492, CI 77421, CI 77499.


MOIM ZDANIEM

Może zacznę od tego dlaczego lubię Deramcole. Dużo się naczytałam o nich, zanim kupiłam, skusiła mnie opinia, że faktycznie dobrze kryją i w ogóle i w ogóle. 
W sumie to co nam obiecuje producent w dużej mierze się zgadza. Nie mogę się zgodzić  jedynie z tym, że jest to podkład, który można nakładać na całą twarz. Nie nadaje się do tego bez względu na to jaką mamy cerę, czy problemową czy też nie, ponieważ swoją baardzo ciężką konsystencję robi na twarzy mega sztuczną maskę, przy czym zapycha skórę. 
Jeżeli chodzi o tuszowanie miejscowych zmian, wyprysków, krostek, blizn, przebarwień jest NIEZASTĄPIONY. Świetnie zakrywa sińce pod oczami (nawet te duże), podkrążone oczy. Przeszkadza mi jedynie, że się bardzo świeci. Nie obędzie się tutaj bez przypudrowania tych okolic. 
Wszelkie krosty, przebarwienia i blizny po trądziku, niemalże są niewidoczne. 
Poza wspaniałym kryciem, duży plus dla trwałości i wydajności. Wystarczy odrobina, by zakryć wszystkie niedoskonałości. 

Dermacol ma dużą gamę kolorystyczną i nie wiem czy uważać to za plus czy minus, bo mnie na przykład było ciężko zdecydować się i wybrać odpowiedni kolor, dlatego posiadam dwa odcienie tego produktu, 13 i 15. Zamieszczę całą gamę kolorów, moim zdaniem kolory odbiegają trochę od rzeczywistych.

 a tutaj swatche moich odcieni:

I na koniec chcę podsumować. Polecam Dermacol do krycia jako korektor, tylko i wyłącznie. Stosunkowo do ceny jest baardzo wydajny. Za minus uważam ciężką i zapychającą konsystencję no i ta gama kolorystyczna - dla jednych plus, dla innych minus. Mnie było ciężko utrafić, tym bardziej, że kupiłam je oby dwa w ciemno na Allegro, ale mimo wszystko POLECAM :))
W drogeriach ciężko dostępny.

a Wy jakie macie zdanie o Dermacolu ? Chętnie poczytam i pozdrawiam :))