sobota, 11 maja 2013

Wskazówki w kierunku urody

Hej Kochane :))

Dziś kompletnie nie mam dnia, a to zasługa ponurej pogody. Usiadłam, żeby zebrać myśli i troszkę się nimi podzielić :) a dokładnie, moje myśli skierowane są nad tym co ja robię dla swojej urody, albo i czego nie robię :)

Jeśli macie ochotę poczytać to zapraszam :)

Jak większość z nas, zdarza się nam mieć złe nawyki, które nie przynoszą w zamian za to nic dobrego. Ja staram się przestrzegać tych oto zasad:

> Nigdy nie kładę się spać w makijażu, zawsze pomimo warunków, czy stanu zmęczenia staram się zmyć makijaż.  

DLACZEGO? - Ponieważ, z racji tego, że przekonałam się na swojej skórze, ZAWSZE po przebudzeniu się w makijażu gościł na mojej twarzy wyprysk, który nie był łatwy do ukrycia. Początkowo była to czerwona, gruba i boląca grudka, która w późniejszym stadium rozwoju była zmianą ropną :/


> Nie sypiam w mokrych i rozpuszczonych włosach .

DLACZEGO? - Ponieważ nie dałabym rady rano wyjść z domu z ładem na głowie. Włosy mam wtedy powywijane w każdą stronę, i nie obyłoby się wtedy bez użycia prostownicy po całości włosów.


> Nie palę papierosów, oraz unikam alkoholu.

DLACZEGO? - nie trzeba za dużo tłumaczyć, jakie szkody wywołują organizmowi obie używki. Tytoń jest zabójczy dla naszej skóry. Unikam też dlatego zadymionych pomieszczeń.


> Nie korzystam z solarium.

DLACZEGO? - Kiedyś jak większość dziewczyn, miałam czas na korzystanie z solarium. Nie trwało to długo, ponieważ zdążyły mi zacząć wychodzić plamki na skórze, które zaświeciły mi czerwoną lampkę. W porę opamiętałam się i uniknęłam większych zmian.


> Nie noszę tipsów.

DLACZEGO? - Jak solarium tak i tipsy bardzo wciągają. Przekonałam się o tym i nosiłam je ok 4 lat. Początkowo były to tipsy, później żele. Miałam o tyle szczęście, że kosmetyczka nie zrobiła wielkiej krzywdy moim paznokciom, ale i tak było mi ich bardzo szkoda i zaprzestałam, ponieważ wiem jakiego kopa dostaje płytka paznokcia.

> Nie maluję rzęs w ciągu tygodnia, ograniczam tę czynność do minimum.

DLACZEGO? -Bardzo szkoda mi wypadających rzęs, które widzę na waciku podczas zmywania oczu. Przeważnie jest to jedna lub dwie, ale na przestrzeni kilku dni to już dużo.

> Nie farbuję włosów.

DLACZEGO? - Wiele szkód przynosi farbowanie włosów, u mnie zaczęły się przesuszać i wypadać. A wiadomo odrost po pierwszym farbowaniu nie pozwala, by zaprzestać i tak popadamy w kolejny nawyk.



> Nie zarywam nocy, jeśli nie ma takiej konieczności.

DLACZEGO? - Zawsze po małej ilości snu moja twarz wygląda na zmęczoną, pomimo nałożenia jak najlepszego makijażu. Badania dowodzą, że osoby śpiące po 4 godziny szybciej się starzeją.


> Nie podcinam sama włosów.

DLACZEGO? - Swego czasu tak robiła, ale niestety były one przeważnie wiadomo nierówne, i postrzępione, ponieważ fryzjerskie nożyczki są ostrzejsze i zapobiegają rozdwajaniu końcówek.


To tylko najważniejsze czynności, których nie robię. Chętnie dowiem się czego Wy nie robicie, aby nie szkodzić urodzie. 

Buziaki ! i miłego weekendu :))

20 komentarzy:

  1. większości tych zasad również przestrzegam,
    robię małe odstępstwa

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny post ;D
    Może i ja taki zrobię na swoim blogu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. haha ciekawey post zaobserwuję;)

    OdpowiedzUsuń
  4. No tak, tego typu praktyki nie sprzyjają naszej cerze i włosom... Myślę, że mogłabym się pod tym podpisać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że wszystkie powinniśmy sie pod tym podpisac :)

      Usuń
  5. Do większości się stosuję , ale rzęsy tuszuję każdego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny post :) !
    Ja jeśli wracam bardzo późno to i tak nie ma opcji żebym nie zmyła makijażu i umyła zębów. Po prostu nie ma opcji:) !

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też sobie tego inaczej nie wyobrażam :)
      Cieszę się, że się podoba :)

      Usuń
  7. Fajnie, ja też nie kładę się w makijażu nigdy! Nie palę i prawie nie piję alkoholu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zawsze się kiedys zdarzy coś wypić, wiadomo :D Ale ważne co się piję i w jakich ilościach :) ja baardzo preferuję winkoo :)

      Usuń
  8. ja też w makijażu się nie położe spać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. większości również nie robię, jednak palę papierosy, piję piwka, zarywam noce i farbuję włosy :)
    nigdy nie miałam tipsów ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę sobie sama takie "przykazania" zapisac :D
    Bo z tym farbowaniem i malowaniem rzęs to u mnie kiepsko :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli miałabym wybierać, to raczej bym zrezygnować próbowała z farbowania włosków..

      Usuń
  11. ja nigdy nie mialam tipsow i nigdy nie bylam na solarce!! najgorsze to ze czasem zasne z mokrymi klakami i jest tak jak mowisz ;) a rzesy maluje codziennie ale na szczescie wcale mi nie wypadają:<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to baardzo dobrze !
      a jak rzęski nie wypadają, to myślę nie ma większej konieczności by rezygnować z malowania ich tuszem :))

      Usuń
  12. Wszystko mam tak samo oprócz farbowania włosów :) Ale to mały szczegół :) Bardzo fajny post i może sama zrobię taki u siebie kiedyś, oczywiście jeśli pozwolisz :) Pozdrawiam serdecznie i dodaję do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się bardzo, że się podoba i oczywiście nie widzę żadnych przeciwwskazań :) z chęcią poczytam :)

      Usuń
  13. Te plamy na skórze to niekoniecznie przebarwienie, mi to wygląda na łupiez pstry. Można się nim zarazić gdy łóżka w solarium nie są dezynfekowane. Ale niekoniecznie musi to być to :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie analizowałam dogłębnie tej akurat plamy :P ale ja własnie miałam baardzo podobną, chodzi mi głównie by pokazać, że są to plamy właśnie jaśniejsze od opalenizny

      Usuń

Dziękuję za wszystkie oddane komentarze i proszę by były one treściwe i rzetele. Postaram się na wszystkie odpowiedzieć i również zagościć na Waszym blogu :)