środa, 20 sierpnia 2014

L'Oreal Paris - True Match Podkład

Witam !


Jesteście maniaczkami w kupowaniu podkładów ? - bo ja tak.
Nie ma u mnie czegoś takiego, że dopiero po zużyciu jednego kupuję drugi. 
Nie dosyć, że kupuję ich sporo, to przeważnie jest to podkład, którego jestem ciekawa. 
Dopiero kiedy w zupełności się do jakiegoś przekonam to kupuję go ponownie.

Osobiście nie używam podkładów solo, tylko mieszam z innymi, więc nie leżą one i nie jest mi szkoda pieniędzy. Oczywiście zdarzyło się tak, że kupiony podkład użyty był może dwa razy i lądował w koszu. 

Dzisiaj mowa o podkładzie, do którego skusiłam się za namową innych Blogerek, czy wylądował w koszu ? - zapraszam do poczytania ;)


" L'Oreal Paris, True Match, Podkład dopasowujący się do skóry "

  
Pojemność: 30 ml
Cena: 30-59 zł ( na Allegro z przesyłką zapłaciłam około 40 zł )


OD PRODUCENTA

Idealne dopasowanie do koloru skóry. Formuła podkładu, wzbogacona o ultra drobne pigmenty, idealnie rozprowadza się na skórze i podkreśla jej naturalny kolor. 
Perfekcyjny wygląd bez smug, grudek i efektu maski. 
Składniki formuły dają nawilżenie skóry przez 8 godzin. Świeży wygląd skóry przez cały dzień. 




OPAKOWANIE/ KONSYSTENCJA 

Podkład mieści się w szklanej buteleczce, posiada pompkę i plastikowe zamykanie. 
Grubość szkła jest dość odporna na stłuczenia. 
Pompka póki co działa bez zarzutów. Buteleczka od nowości jest zaplombowana. 



Konsystencje porównałabym trochę z Revlon Colorstay, jakoś od razu mi się z nim skojarzyło. Nie jest bardzo lejący, ani gęsty. Jeśli mam porównywać dalej, to na pewno dużo lepiej się z nim pracuje niż z Revlonem, gdyż nie zastyga, dobrze się nakłada i rozprowadza. Jest lekki, ale wyczuwalny jest w nim puder, co daje podobne wykończenie na twarzy.

Gama kolorystyczna jest bogata, na pewno każdy dobierze swój odpowiedni odcień. 
Wyglądają one tak: 
 W ( warm ) - mają żółte tony
C ( cool ) - mają różowe tony, dla chłodnej karnacji
N ( neutral ) - odcienie naturalne, beżowe

Mój odcień to N4 - Beige 






MOIM ZDANIEM 

Odcień wypada trochę ciemno, ale tak jak obiecuje Producent, ma on się dopasować do koloru cery, i muszę przyznać robi to. Po nałożeniu nie wygląda tak ciemno jak by się wydawało. 
Wykończenie podkładu jest pudrowe, matowe. Powiedziałabym nawet, że trochę suche. 
Moja cera jest mieszana i bardzo kapryśna, więc podkład nie zawsze sobie radzi.
Strefa T jest matowa góra do 2h, po czym zaczyna się delikatnie świecić. Miejsca gdzie występują suche skórki niestety podkład podkreśla. 

Krycie zaliczam do średniego. Niestety nie radzi sobie z większymi zmianami, takimi jak trądzik. Wyrównuje delikatnie koloryt skóry, ale nie maskuje wszystkiego.  Jest lekki, co sprawia, że nie tworzy efektu maski. Ale uwaga ! Nie należy nakładać go zbyt dużo, ponieważ duża ilość podkładu wygląda jakby był niedokładnie rozprowadzony, może tworzyć plamy. 

Trwałość także średnia, do 5h to maks. 
Podkład zawiera filtr SPF 17, za co daje plusa. 
Wydajność także na plus. 

Ogólnie rzecz biorąc, kiedy podkład mi się skończy pewnie zamiast niego kupię inny. 
Podkład będzie idealny dla osób, które mają cerę nieskazitelnie gładką i bez większych problemów. 





Pozdrawiam ! 

czwartek, 14 sierpnia 2014

MiniMAX - Testujemy Eveline

Witam !


Szybciutko przechodzę do tematu, a mianowicie do recenzji trzech lakierów, jakie otrzymałam od firmy EVELINE do przetestowania. Choć już dawno wyrobiłam sobie o nich zdanie, to ciężko mi było się wziąć za napisanie notatki. 



" MiniMAX, Lakier do paznokci " Eveline


Pojemność: 5 ml
Cena: około 5 zł 


Szybkoschnący i długotrwały lakier do paznokci w klasycznej gamie kolorystycznej.
Dzięki małej pojemności nie trzeba się już martwić, że lakier zaschnie i się zmarnuje.  



Odcienie jakie otrzymałam to 601, 688, 604





Bardzo klasyczne i uniwersalne kolorki, chociaż numerek 604 (trzeci od prawej) jest przeze mnie w ogóle nie używany, ponieważ jest delikatnie perłowy, a takich nie lubię. Z racji tego, że bardzo lubię odcienie czerwieni to dwa pierwsze używam najczęściej. 

Przyznam, że kolor 688 trzeba pociągnąć dwa razy, dlatego, że jest niemalże identyczny jak 601. 


OPAKOWANIE/KONSYSTENCJA 

Zamknięte są w małej buteleczce, mają wąski, bardzo wygodny pędzelek, którym dobrze rozprowadza się lakier. 
Konsystencja jak dla mnie idealna, bardzo lubię lakiery, które są niby wodniste, ale nie rozlewają się na płytce i dobrze kryją. 



MOIM ZDANIEM 

Idealne lakiery, które przede wszystkim spełniają moje oczekiwania. Bardzo dobrze kryją, mają świetną konsystencję i co najważniejsze szybko schną !
Co do trwałości, pewnie zdania są różne. Producent zapewnia, że trwałość do 9 dni, no być może u pań, które "leżą i pachną" :). A tak serio, to u mnie spokojnie do 5 dni wytrzymują, w zależności też co robię. 
Warto zaznaczyć, że mają fajne, błyszczące wykończenie. 


Uważam, że są warte swojej ceny i godne polecenia. 
Na pewno nie będziecie miały problemu z dostępem. 






________________________________
Fakt, iż otrzymałam kosmetyki za darmo nie wpłynął na moją opinię.
Dziękuję firmie Eveline za możliwość przetestowania ich. 



Pozdrawiam !

czwartek, 7 sierpnia 2014

Nowości w kosmetyczce

Witajcie !


Dziś krótko i na temat, mianowicie o tym, jakie nowości znajdują się w mojej kosmetyczce. 

W zasadzie jeden produkt pochodzi z kolorówki, którego już miałam kiedyś i postanowiłam do niego wrócić, a dwie pozostałe to pielęgnacja.



1. " Fluid matujący, Lirene " - odcień 14 karmelowy. Jest to fluid, który używałam bodajże w tamtym roku i z racji tego, że skończył mi się Lirene Intesive Cover(RECENZJA), to zdecydowałam, że ponownie kupię wersję matującą. 
Według mnie ten intensywnie kryjący jest trochę za tłusty, chociaż i tak używałam go z innymi mieszając. 
Wersja matująca też dobrze radzi sobie z kryciem, więc tym razem padło na niego. 
Cenowo także się różnią; matujący 13 zł, zaś intensywnie kryjący około 25 zł.


2. " Effaclar Duo plus z wodą termalną, La Roche Posay " - krem zwalczający niedoskonałości, zatkane pory, przebarwienia potrądzikowe. 
Kupiłam go po długotrwałym szukaniu kremu na moją twarz. Nie ukrywam, że sugerowałam się dobrą opinią na jego temat, a z racji tego, że moja twarz ostatnio stała się bardzo wymagająca, to musiałam zdecydować się na coś, co jest przez większość polecane.  Mam nadzieję, że nie będę żałować. 
Krem zamówiłam na Allegro, zapłaciłam za niego około 50 zł z przesyłką. 


3. " Skinoren " - to krem przeciwtrądzikowy, który zawiera 200 mg/g kwasu azelainowego, ma za zadanie hamować nadmierne rogowacenie naskórka, zmniejszać ilość wolnych kwasów tłuszczowych na powierzchni skóry, oraz ma zmniejszać ilość zaskórników. Wykazuje także działanie hamujące wzrost i nadmierną aktywność nieprawidłowych komórek barwnikowych naskórka (melanocytów ). 

Wcześniej używałam kremu ACNE-DERM, ale od jakiegoś czasu nie mogę go nigdzie kupić, ponieważ są braki w magazynie. Jest on dużo tańszy od Skinoren, ale w tej chwili muszę sobie jakoś radzić i zdecydowałam się go kupić. 
Skład mają ponoć taki sam, ja jeszcze dokładnie nie analizowałam. 
Ceny kremów; ACNE-DERM około 20 zł, Skinoren 45 zł. Wiem, że w innych aptekach ceny troszkę się różnią. 



Wiem, że są to produkty na ogół bardzo dobrze Wam znane, więc jeśli macie jakieś doświadczenia związane z nimi to proszę piszcie. 


Pozdrawiam !

środa, 6 sierpnia 2014

Aloesowy dezodorant ANTI-ODOUR - Equilibra

Cześć ! 


Ostatni post dotyczył blokerów i nadal pozostaniemy w temacie. 
Dzisiaj chcę Wam nieco przybliżyć pewien kosmetyk, jaki otrzymałam do testów od firmy EQUILIBRA



" Aloesowy dezodorant ANTI - ODOUR "

Niestety posiadam tylko jedno zdjęcie, ponieważ podczas podróży dezodorant gdzieś mi się zawieruszył .


Pojemność: 75 ml
Cena: 14-20  zł 



OD PRODUCENTA

Idealny jako dezodorant dla wszystkich części ciała mogących wytwarzać przykre zapachy. Skomponowany w oparciu o ałun ( siarczan glinowy-potasowy ), który w naturalny sposób hamuje rozwój bakterii odpowiedzialnych za powstawanie nieprzyjemnych zapachów, zwęża gruczoły potowe nie zatykając ich. 
Dzięki wysokiej zawartości aloesu jest odświeżający i łagodny dla skóry. Nie pozostawia białych śladów na ubraniu. 


Dlaczego aloesowy dezodorant anti-odour ?


* Wysokie stężenie aloesu: 30%, pozyskiwanego w ręcznym procesie ekstrahowania na zimno, bez obróbki chemicznej, nie pasteryzowanego;

* W naturalny sposób działa jak dezodorant;

* Siarczan glinowo-potasowy zawarty w produkcie przeciwdziała powstawaniu nieprzyjemnych zapachów;

* Nie perfumowany substancjami alergennymi;

* W postaci atomizera;

* Nie zawiera alkoholu;

* Testy płatkowe wykazały wysoką tolerancję na produkt 


SKŁAD 

aqua, aloe barbadensis gel, potassium alum, polysorbate-20, benzoic acid, dehydroacetic acid, phenoxyethanol, parfum, citric acid, sodium benzoate, potassium sorbate, triethanoalmine.


OPAKOWANIE 

W butelce z atomizerem znajduje się 75 ml produktu. Atomizer działa bez problemu, dobrze rozpyla płyn. Zamykany plastikowym korkiem.


MOIM ZDANIEM 

Kiedy otrzymałam paczkę ucieszyłam się, że jest to kosmetyk, który znajdzie swoje zastosowanie właśnie w letnim okresie. 
Bez dwóch zdań jest bardzo przydatnym produktem podczas wakacji i letnich podróży.

Dezodorant ma przyjemny zapach, który delikatnie odświeża nasze ciało. Pisząc delikatnie mam na myśli, że nie jest jakimś bardzo silnym preparatem, który zniweluje przykre zapachy na długo. Działanie mogę określić do 4-5 godzin, przy małej potliwości. 
Nie należy mylić go z preparatem, który hamuje potliwość. Moim zdaniem najlepiej działa pod kątem niwelowania przykrych zapachów. 

Ze względu na swój skład jest delikatny, nie podrażnia przy tym skóry. Nie uczula oraz nie powoduje brudzenia ubrań. 
Kolejnym plusem jest też wydajność produktu, mimo stosunkowo małego opakowania.


Bardzo chwalę sobie kosmetyki Equilibra ze względu na to, że są bezpieczne pozbawione chemicznych dodatków.  
Polecam zapoznać się z całym asortymentem !




__________________________
Fakt, iż otrzymałam produkt za darmo nie wpłynął na moją opinię.
Dziękuję firmie Equilibra za możliwość przetestowania kosmetyku.




 Pozdrawiam !