Witajcie !
wszelkimi siłami próbuję nadrobić notatki i dzisiaj przychodzę z recenzją maski do twarzy.
Jest to trzeci ostatni kosmetyk jaki otrzymałam w ramach współpracy z firmą BingoSpa.
Jeśli jesteście zainteresowani recenzją, zapraszam.
" Maska do twarzy, do cery normalnej, kompleks algowy, oczyszczanie i nawilżanie "
Pojemność: 120 g
Cena: ok 10 zł
OD PRODUCENTA
Maseczka BingoSpa stworzona została z ekstraktu alg Ascophyllum, Spirulina, Nori, Laminaria i Morszczyn.
Opakowanie produktu zawiera:
Kompleks algowy 3600 mg
Kolagen 2400 mg
Sposób użycia:
Nanieść maseczkę na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu omijając okolice oczu. Pozostawić na około 15 minut, po czym zmyć letnią wodą. Dla uzyskania najlepszych efektów stosować 2-3 razy w tygodniu.
SKŁAD
KONSYSTENCJA/ OPAKOWANIE
Żelowa, przezroczysta konsystencja jest na tyle gęsta, że podczas nakładania na twarz nie spływa z niej.
Opakowanie jak to opakowanie, charakterystyczne do produktów BingoSpa. Wygodne, plastikowe i łatwe w użytkowaniu. Zamykane na przekręcane wieczko.
MOIM ZDANIEM
Zacznę może od tego, że maska mnie trochę zaskoczyła. Myślałam, że będzie się tworzyć twardniejąca warstwa, która będzie sprawiała problem podczas zmywania, ale nie.
Jest ok, maska potrafi nawet wchłonąć się na tyle, że nie musimy jej zmywać.
Pozostawia naszą twarz przede wszystkim ładnie nawilżoną, gładką i miłą w dotyku.
I to mi w zupełności wystarcza.
Kolejnym plusem jest fakt, że maska nie ma silnego działania, nie podrażnia, ani nie uczula.
Zapach trudno mi jest określić, trochę przypomina mi zapach maści rozgrzewających :) ale nie jest jakiś męczący także bez obaw.
Poza tym, podczas nakładania na twarz czujemy delikatny chłód i przyjemne ukojenie.
Podsumowując, jestem ogólnie zadowolona.
Mogę śmiało powiedzieć, że kosmetyki BingoSpa są delikatne, ale przynoszą efekt w działaniu.
Zachęcam wszystkich, którzy jeszcze nie zapoznali się z całą ofertą sklepu do obejrzenia:
Dziękuję za możliwość przetestowania kosmetyków.
Fakt, iż otrzymałam je nieodpłatnie nie wpłynął na moją opinię.
Pozdrawiam !
Bardzo fajna maseczka - mnie z kolei zaskoczyła jej konsystencja - wydaje mi się taka jakby trochę żelowa :)
OdpowiedzUsuńNo jest taka, ale akurat w niczym mi to nie przeszkadza :)
UsuńJa mam cere mieszaną więc nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy jest do skóry mieszanej.
kosmetycznieee.blogspot.com
Ja też mam cerę mieszaną i jest ok :)
UsuńBędzie trzeba ją spróbować:)
OdpowiedzUsuńostatnio ciągle o nim czytam, muszę kiedyś sama wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńteż jestem zadowolona z tej maski, głównie z nawilżenia które daje.
OdpowiedzUsuńto prawda, mnie też chodzi głownie o nawilżenie :) wbrew mojej mieszanej cerze :P
Usuńta maska jest bardzo dobra :)
OdpowiedzUsuńbardzo mnie kuszą te produkty Bingo Spa :)
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka ją stosowała i była z niej zadowolona:)
OdpowiedzUsuńdla moich policzków jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńMam ją i całkiem polubiłam :)
OdpowiedzUsuńMi też ta maseczka przypadła do gustu ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ją i lubiłam :)
OdpowiedzUsuńWygląda na fajną! Mam cerę mieszaną więc niekoniecznie dla mnie, ale kto wie:-)
OdpowiedzUsuńteż ją lubię :)
OdpowiedzUsuńNawilżenia to ja nie potrzebuję ;) Ale ciekawa maska.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam okazji używać żadnej maski do twarzy z BingoSpa, ale po taką nawilżającą chętnie bym sięgnęła :).
OdpowiedzUsuńnie używałam tej maski :)
OdpowiedzUsuńWidze, że uwielbiasz kosmetyki, więc zapraszam na konkurs na mój blog ;*
Nie miałam jej.Kosmetyki BS jakoś nie robią na mnie wrażenia.
OdpowiedzUsuń