poniedziałek, 6 maja 2013

Recenzja podkładu Astor

Hej Kochane :)

Dziś recenzja pierwszego podkładu, którym jest "ASTOR, Lift Me Up"  Serum i podkład 2w1. 
Cena ok 40 zł/ 30 ml. 


OD PRODUCENTA

Rozświetla i liftinguje skórę, stale ją nawilżając i odmładzając. Zapewnia komfort w noszeniu przez cały dzień. Formuła zawiera kwas hialuronowy oraz witaminę E.
Produkt testowany dermatologicznie.

MOIM ZDANIEM

Podkład ten faktycznie rozświetla, zawiera widoczne drobinki, które dają twarzy zdrowy blask. Ze względu na to, że mam cerę mieszaną u mnie się nie sprawdził, ponieważ nie matuje, słabo kryje oraz jest mało trwały. Po dotknięciu ręką mam wrażenie, że się ściera. 
Być może, lepiej by się sprawdził po przypudrowaniu.

Podjęłam się przetestowaniu, ale ten podkład najlepiej sprawdza się u mojej mamy. Jakby nie patrzeć, jest to podkład liftingujący i moim zdaniem jest bardzo dobry właśnie dla kobiet dojrzałych, które potrzebują rozświetlenia zmęczonej twarzy. Moim zdaniem podkład delikatnie nawilża, co potwierdza moja mama (po zużyciu już drugiej buteleczki), która ma cerę raczej normalną ze skłonnością do przesuszeń.
Podkład dostępny w większości drogerii w pięciu odcieniach: 101 rose beige, 200 nude, 201 sand, 203 peachy, 300 beige. Kosmetyk zawiera filtr SPF 15.

 Podkład jest w szklanej buteleczce wraz z wygodną pompką.


Jeśli chodzi o konsystencję to jest ona średnio rzadka. Odcień 200 Nude.






Podkład po całkowitym rozprowadzeniu:



Jak na odcień Nude to jest on dość ciemnawy, ale na twarzy nie wygląda tak, ładnie się z nią stapia. 
Dla porównania z innym podkładem Maybelline, Affinitone nr 24 golden beige



Na sam koniec, podkład idealny dla kobiet dojrzałych oraz dziewczyn, które potrzebują delikatnego rozświetlenia. Odcień jak dla mnie idealny, ponieważ ja lubię podkłady o ciepłym odcieniu, a jak widać na powyższym zdjęciu Affinitone pomimo, że jest niby złotym beżem zawiera lekko różowe pigmenty.

a Wy co sądzicie o nim ?? :)


27 komentarzy:

  1. bardzo fajny podkład, lubię Astora miałam mattitude kilka razy i byłam zadowolona. teraz mam revlon ale następnym razem wypróbuję ten. zależy mi na dalikatnym rozświetleniu. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to ten w porównaniu do Revlona będzie w sam raz jeśli chodzi o rozświetlenie :)

      Usuń
  2. podkład zdecydowanie nie dla mnie ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. u mnie niestety nie sprawdzają się te rozświetlające, pozdrawiam A.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja uwielbiam loreal true match:)

    OdpowiedzUsuń
  5. A dla mnie chyba byłby zbyt ciemny :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wszystko zależy od karnacji, ja mam ją normalną i nie jest za ciemny:)

      Usuń
  6. ja teraz najbardziej lubię Bella i Maybelline ;) tego jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bell też kiedyś miałam w musie :) recenzję zrobię również, a Maybelline zaryzykowałam jednym i niestety, tak jak myślałam, zawiodłam się troszkę.

      Usuń
  7. Ja uwielbiam podkład Revlona :) Nigdy nie próbowałam Astroa :) Pasowałby do mnie odcień golden beige ;)


    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. na zdjęciu wygląda trochę ciemniej niż w rzeczywistości

      Usuń
  9. Nigdy nie miałam, bo nie sięgam na razie po takie z serum..

    OdpowiedzUsuń
  10. nie miałam i pewnie mieć nie będę, bo trochę mało kolorów do wyboru a ja jestem mega bladziochem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię podkłady nawilżające, chociaż nie mam cery dojrzałej. Ładnie odbijają światło, a zmęczona skóra wygląda o wiele lepiej. Tego podkładu nie miałam, mój "rozświetlacz" jest z Lirene. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no niestety nie wypróbuje, bo takowych nie potrzebuję, ale wiem o którego chodzi :)

      Usuń
  12. U mnie też by się nie sprawdził (cerę mam również mieszaną) i kolor jest dla mnie za ciemny.

    OdpowiedzUsuń
  13. Czyli jest to kolejny podkład nie dla mnie - sama mam cerę mieszaną i nie chciałabym świecić się bardziej niż zwykle ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. nigdy nie miałam więc się nie wypowiem :) Ale z chęcią przeczytałam :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w taki razie cieszę się, że chociaż dobrze się czytało :))

      Usuń
  15. nie mialam rowniez, ale dla mnie bylby za ciemny;/ ja polecam z Kobo podklady

    OdpowiedzUsuń
  16. z Kobo nigdy nie miałam i powiem szczerze, nigdy jakoś nie rozmyślałam nad kupnem :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie miałam tego podkładu i zapewne go nie kupię. Niestety moja cera lubi szybko się świecić a poza tym potrzebuję dosyć silnego krycia. Tak jak wspomniałaś, przy dojrzałej i bezproblemowej cerze pewnie świetnie się sprawdzi. Teraz powróciłam do Revlona CS.

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam jego próbkę - fajny był.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie oddane komentarze i proszę by były one treściwe i rzetele. Postaram się na wszystkie odpowiedzieć i również zagościć na Waszym blogu :)