Witajcie !
dziś szybki post o nowym lakierze. Z reguły jestem osobą, która ceni minimalizm. Najczęściej na moim paznokciach można spotkać kolory jasno różowe, cieliste, frenczyk i coś ostrzejszego, czyli tradycyjną czerwień.
Największą tandetą dla mnie okazały się "lakiery pękające", ogólnie rzadko sięgam po nowości, ale spodobały mi się u niektórych z Was lakiery cukrowe i dziś właśnie o jednym takim :)
" Golden Rose, Holiday Nail Color "
Pojemność: 11,3 ml
Cena: około 13 zł
Zapewnia efekt cukrowej posypki o matowym wykończeniu.
Nie zawiera toluenu i formaldehydu.
Odcień jaki posiadam to 63.
Nowo opracowana " teksturowa " formuła lakieru imituje cukrową posypkę oraz magicznie połyskujące drobinki brokatu o matowym wykończeniu.
Seria zawiera 17 modnych odcieni.
Lakiery o numeracji 51-60 to połyskające drobinki brokatu, natomiast kolory o numeracji 61-67 to lakiery o efekcie cukrowej posypki.
Mój ma i efekt cukrowej posypki i drobinek brokatu, więc nie wiem jak to jest :))
Lakier ogólnie łatwo się aplikuje, pędzelek jest dość gruby co ułatwia pokrycie płytki paznokcia już po pierwszym pociągnięciu.
Lakier ogólnie łatwo się aplikuje, pędzelek jest dość gruby co ułatwia pokrycie płytki paznokcia już po pierwszym pociągnięciu.
a teraz możecie zobaczyć jak prezentuje się na paznokciach:
fajna faktura:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubie lakiery pastelowe są takie lekkie i idealnie dopasowują się do każdej stylizacji :)
DOKŁADNIE TAK :))
Usuńefekt posypki bardzo fajny, jednak kolor nie dla mnie - osobiście nie lubię takich rozbielonych odcieni, zdecydowanie wolę kolory, które widać :-)
OdpowiedzUsuńz tej serii GR mam nr 52 :-)
wszystko rzecz gustu :))
UsuńMi się okropnie podoba,ale nigdzie go nie mogę kupić;(
OdpowiedzUsuńEfekt bombowy!!!!!! Bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńale ładniusi- uwielbiam takie ♥
OdpowiedzUsuńbardzo fajny delikatny, szkoda że przebija ale może kolejna warstwa i byłby idealny. Sama mam czarny odcień z tych piasków który dosłownie uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny :) sama chętnie bym sobie tak pazurki pomalowała!
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt na paznokciach. Bardzo mi się podoba:-)
OdpowiedzUsuńI trafiłaś w mój słaby punkt - lakiery Golden Rose uwielbiam :) Tego jeszcze nie mam. Dotychczas w swojej kolekcji posiadam jedynie matowe lub lekko błyszczące wersje. Ale ta bardzo mnie zaciekawiła. Bynajmniej efekt na paznokciach bardzo mi się podoba. A swoją drogą - masz śliczną płytkę paznokci ;) Zgadzam się z Tobą, iż delikatne róże, french - to idealne opcje kolorystyczne. Kiedy mam ochotę na coś mocniejszego również wybieram czerwień;)
OdpowiedzUsuńMam go nawet w tej chwili na pazurkach jest cudowny;)
OdpowiedzUsuńSłodko wygląda :)
OdpowiedzUsuńładny :)
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda, aż chciało by się schrupać;)
OdpowiedzUsuńlakier super :-) a paznokcie masz ładne
OdpowiedzUsuńdziękuję, ale róznie to z nimi bywa :))
UsuńUwielbiam go:) Przepięknie wygląda na pazurkach:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny lakier, ładnie się prezentuję, ale najbardziej zachęcił mnie nagłówek ;)
OdpowiedzUsuńChyba powiększę swoją kolekcję lakierów o nr 61. Ten kolor przemawia do mnie ;)
a mnie właśnie podobają się wszystkie kolorki :))
UsuńWszystkie kusicie a ja teraz strasznie żałuję, że będąc na stoisku GR nie zakupiłam żadnego piasku :(
OdpowiedzUsuńpodoba mi się piaskowe wykończenie :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten lakier ;))
OdpowiedzUsuńjadeitgirl.blogspot.com
Świetne lakiery ;) Jeszcze takiego nie posiadam, ale po Twojej notce na pewno któryś kolor (a będzie to na pewno trudny wybór) znajdzie się w mojej kolekcji ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję ;) I zapraszam do siebie :)
Mój ulubiony piasek z Goldenka:)
OdpowiedzUsuńCudny lakier, muszę koniecznie taki zakupić!
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie ;)
http://blogujaca-para.blogspot.com/